Pobojowisko
Jeszcze w lato siedziałm sobie pod drzewami a one chroniły Nas przed słońcem, później dały nam pyszne owoce, a teraz pozostało już tylko wspomnienie.......
No ale co tam, przyjechała koparka: myk myk i już placyk pusty, na zdjęciu poniżej wida widać jabłonkę i śliwkę.
Tyle we wtorek ścięli gałązek. Będzie do kominka lub do wędzoka
A to jabłonka z drugiej strony a w kadrze po prawej wujcio
Widok z góry, bo działka jest spadzista
Jak będzie ciepło, to schłodzic się jest gdzie
A to już po kolejnej wizycie Panów Geodetów, godzinka roboty 150 zł skasowane i wkońcu może będzie dobrze. Ławice są nabie i naznaczone.
Dziś ma przyjechac do Nas na działkę Pan Fachman i ocenić stan, czy możemy wjeżdżać i zaczynać kopanie, bo na innej budowie koparka się utopiła i nie może tam zacząć to może u Nas już ruszty, jak nie teraz to w przyszłym tygodniu. A tu tyle pracy, jutro nasze sloneczko kończy 5 latek, jak to przeleciało......
Dziś rano padało, ale teraz świeci słonko, oby dak dalej.